Historia


Siostry Służebniczki Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej przybyły do Kolbuszowej 1 września 1924 r. Od tego momentu siostry opiekowały się dziećmi w ochronce. W wyniku działań wojennych 10 października 1939 r. lokal ochronki został zajęty przez wojska niemieckie aż do 5 stycznia 1940 r. Po opuszczeniu lokalu przez okupanta siostry wznowiły pracę ochronki. W listopadzie 1943 r. ochronka była nieczynna z powodu epidemii czerwonki. Po wojnie pod dach ochronki Służebniczek zostało przyjęte 20 sierot. Sierociniec działał od 24 listopada do 1 marca 1949 r. Dnia 1 marca 1949 r., w ramach laicyzacji domów dziecka, władze zlikwidowały sierociniec, przenosząc dzieci w liczbie 21 do Państwowego Domu Dziecka w Smoczce koło Mielca.
Służebniczki ponownie rozpoczęły opiekę nad dziećmi w ochronce, która trwała do dnia 30 czerwca 1962 r. Już 8 stycznia 1962 r. siostry zostały powiadomione o tym, że przedszkole będzie przejęte przez świecki personel. 14 maja Służebniczki podpisały rządowe dokumenty zwalniające je z pracy i nakazujące im przygotowanie pomieszczeń ochronkowych do oddania komisji rządowej.
Przemiany polityczne dokonujące się w Polsce po roku 1990 stworzyły warunki sprzyjające do ponownego podjęcia przez Służebniczki zadań zgodnych z ich charyzmatem. Stary dom zamieszkiwany przez siostry nie nadawał się do remontu. Zgromadzenie podjęło decyzję o budowie nowego domu. Od 1 września 1996 r. siostry zamieszkały w nowym domu, a od 15 września zagościły w nim dzieci przyjęte do ochronki. Od tego momentu ochronka działa nieprzerwanie. Do potrzeb przedszkola i dzieci został przystosowany i rozbudowany plac zabaw, zaś sale zostały wyposażone i dostosowane w sposób sprzyjający właściwemu, szeroko rozumianemu rozwojowi dzieci.
HISTORIA PATRONA
Urodził się 14 listopada 1814 r . , jako syn Walentego i Teresy z Umińskich (z pierwszego małżeństwa Wilkońskiej – pierwszy jej mąż , człowiek dobry i pobożny, z którym miała syna Teofila, zmarł przedwcześnie), średniozamożnych właścicieli ziemskich zamieszkałych w wielkopolskiej wiosce Grabonóg, odległej ok . 3 km od Gostynia . Jego rodzice tworzyli rodzinę ziemiańską o bogatych tradycjach patriotycznych z terenu Wielkopolski . To oni ukształtowali w młodym Edmundzie wrażliwość na biedę ludzką oraz solidarność z walczącymi o wolną Polskę . W wieku czterech lat Edmund ciężko zachorował . Dzięki wierze i modlitwie swojej matki został cudownie uzdrowiony . O fakcie tym świadczy po dzień dzisiejszy podarowane wówczas w podzięce przez matkę srebrne wotum – Oko Opatrzności Bożej. Znajduje się ono w kościele na Świętej Górze w Gostyniu.
Ze względu na słabe zdrowie Edmund początkowo uczył się prywatnie pod kierunkiem nauczycieli domowych. Od młodych lat odznaczał się umiłowaniem literatury i historii. Prowadził szeroką korespondencję z przyjaciółmi w kraju i za granicą; już w młodości brał udział w życiu umysłowo-literackim swych czasów. Podjął studia we Wrocławiu a potem Berlinie gdzie rozwijał swoje zainteresowania. Jednak słaby stan zdrowia nie pozwolił Edmundowi zwieńczyć nauki dyplomem.
Ciężkim osobistym doświadczeniem Edmunda w latach studiów była śmierć matki w 1934 roku oraz półtora roku później – śmierć ojca. Była to próba bardzo bolesna dla tego zaledwie 21 letniego, wrażliwego i chorowitego młodzieńca. Przeżywał ją jednak w łączności z Bogiem, a także mógł liczyć także na duchowe wsparcie ze strony przyjaciół, gdyż w gronie studentów cieszył się wielką sympatią i uznaniem, a nawet sławą młodego poety i tłumacza. Niestety, poważna choroba płuc – gruźlica – zmusiła go do przerwania studiów. W 1838 r. formalnie opuścił Uniwersytet Berliński.
Po odbyciu kuracji w Dusznikach – Zdroju wrócił do rodzinnego Grabonoga i zamieszkał u swego przyrodniego brata Teofila Wilkońskiego, który po śmierci rodziców był jego najbliższym W sytuacji, która dla wielu młodych ludzi bywa czasem załamania a niekiedy i desperackich decyzji on odnajduje swoją drogę życia. Wrócił w rodzinne strony i podjął rozliczne działania by szerzyć polskość w wiejskim ludzie. Włączył się w prace w Kasynie Gostyńskim, zakładając m.in. czytelnie ludowe, by podnieść poziom kultury i moralności wśród ludu. W roku 1849, podczas epidemii cholery panującej w Wielkopolsce, Edmund swoje siły i czas poświęcił pielęgnowaniu chorych. W Gostyniu założył Instytut, będący sierocińcem i szpitalikiem dla ubogich krewnym. Najważniejszym dziełem bł. Edmunda Bojanowskiego jest Zgromadzenie Sióstr Służebniczek, którego początek datuje się od założenia dnia 3 V 1850 r. ochronki dla dzieci wiejskich w Podrzeczu k. Gostynia. Wydarzenie to uważa się za początek Zgromadzenia Służebniczek Maryi Niepokalanej Poczętej.
Powstającą instytucję kształtował według głęboko przemyślanych idei. Ochronka miała być instytucją dobroczynną i wychowawczą, która dawała rodzicom możliwość podjęcia pracy zarobkowej bez szkody dla opieki i wychowania dzieci. W wychowaniu dzieci położył szczególny nacisk na stronę moralną, religijną i patriotyczną. Fenomenem jest także opracowany przez niego szczegółowy program wychowawczy, który po 150 latach, w pełni odpowiada nowoczesnym osiągnięciom pedagogiki i psychologii dziecka. Zajęcia w ochronce siostry miały organizować w sposób maksymalnie pobudzający aktywność dziecka: nie należało wyręczać go w niczym, co było w stanie zrobić samodzielnie. Zalecał pogadanki na różne tematy i posługiwanie się ilustracjami, w wśród zajęć najważniejszą rolę spełniała zabawa.
Ważnym elementem wychowania religijnego było uwrażliwianie dzieci na człowieka potrzebującego i przyzwyczajenie ich do niesienia pomocy zarówno chorym i ubogim, jak też sobie nawzajem. Pod koniec życia zapragnął zrealizować swoje dawne pragnienie kapłaństwa i w 1869 r. wstąpił do Seminarium Duchownego w Gnieźnie. Pogarszający się stan zdrowia uniemożliwił mu jednak osiągnięcie upragnionego celu. Arcybiskup Ledóchowski , powiedział wówczas: „Jestem przekonany, że Bóg chce tego szlachetnego człowiek uświęcić w stanie świeckim”. Po opuszczeniu seminarium zamieszkał na plebani u swojego przyjaciela ks. Stanisława Gieburowskiego w Górce Duchownej k. Leszka. Pociechą dla niego była bliskość obrazu Matki Bożej Pocieszenia, czczonego w miejscowym kościele.
Zmarł 7 sierpnia 1871 r. Edmund Bojanowski zmarł w opinii świętości. Długo jednak trzeba było czekać na rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego, gdyż zaraz po jego śmierci, na terenie Prus i ziemi polskiej będącej pod zaborem pruskim rozpoczęła się ostra walka skierowana przeciw Kościołowi katolickiemu i wszystkiemu co polskie – tzw. Kulturkampf. W 1960 r. zakończono proces na szczeblu diecezjalnym i przekazano dokumenty do Rzymu. Beatyfikowany został w Warszawie przez Jana Pawła II, 13 czerwca 1999r.
Dzisiaj istnieją cztery odrębne gałęzie sióstr służebniczek, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską i zrzeszone w konfederację.
